Tytuł: Niedopałek
Podtytuł: Gdy krzyża brak
Opis: Klasyczny drabble, równe sto słów. Miniatura depresyjna, jak widać nawet ten stan ma swoje twórcze wykręty.
Dym wzniósł się leniwym ściegiem przez materiał klarownego, lekkiego powietrza. Niechętnie skierował opryskliwie znudzone spojrzenie ku niebu i zmarszczył brwi, głęboko myśląc na spolaryzowany temat.
- Boże mój. - jęknął, zawierając kurtyny powiek, wciągając tytoniowy oddech do płuc i bezwładnie opuszczając wiotką rękę, ściskającą na w pół spalony papieros.
- Boże mój... - podjął, tym głośniej, unaoczniając fatalny stan swego gardła, które zaskrzypiało z lekka i dodało rdzy jego barwie.
- Czemuś mnie opuścił. - zaintonował, ciągnąc żałosny, zawodzący na melodię pasyjnych śpiewów ton.
Wyrzucił niedopałek, obserwując spokojnie, jak dokonuje żywota w powietrzu i wpada bezgłośnie w odmęt chaotycznie wzburzonego nurtu ciemnej, gniewnej rzeki.
Plusk.
Amen.
Gabriel Jankowiak