Tytuł: Wyzwanie 1
Nota: moje pierwsze dzieło napisane dlatego, żeby udowodnić sobie i komuś, że potrafię. Coś podobnego.
Typ: wiersz wolny
Stąpa, przez przypadek.
Tak jakoś zupełnie bezinteresownie
Stawia kroki.
Ostrożne, uważne, senne.
I grzęzną nogi w smole,
Brudzą się stopy,
Bo idzie bez zobowiązań.
Podpala każdy poprzedni krok,
Rozrywa winorośl,
A potem się topi;
Wiatr szumi jak szumiał.
G.J.
Nigdy nie wiem, jak komentować wiersze, więc po prostu napiszę, że piękne
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wiersze z kartek zgubionych w pośpiechu i brudnopisów wyszły na światło dzienne :) Szczerze mówiąc, rozpisałabym się pod każdym wierszem, ale to by wyglądało jak stalking, więc dla zdrowia społeczeństwa rozpiszę się tutaj! *znowu, ale to przemilczmy, teraz głos zabiera moje wrażliwe na poezję alter ego, nie biorę za to odpowiedzialności* 'Wróg' był tak niesamowicie prawdziwy, ludzie często nie wiedzą, co to prawdziwa nienawiść, popiół w płucach a ty to tak, że aż samemu można jej doświadczyć! I to tak antagonistycznie ujęte w stosunku do miłości. Uwielbiam ten wiersz! Jak czytałam sonet, to byłam w wielkim podziwie dla.Ciebie, pisanie na sylaby jest pracochłonne! Lubię Twoje wiersze dlatego, że są tak... sprytnie opisowe? Też nie wiem, o co mi chodzi, ale są takie jak Koń lub Bez tytułu 2, potrafisz świetnie dobierać słowa. Podczas czytania Bez tytułu 3, miałam wrażenie, jakby to ktoś mnie poniżał tymi słowami, ten wiersz wywierał wrażenie, dobitnie.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym wierszem i tak jest 'Coś', mimo, że jest pozornie niepozorny. Czytając ma się w głowie obraz małego, włochatego stworka (seriously), a ja to interpretuję jako osobę, którą pokochaliśmy, która namieszała nam w życiu i odeszła, patrząc ciągle na nas uważnie! Bądź można to też ująć pod postacią wyżutów sumienia, ale pierwsza opcja jest bardziej filmowa! O tych wierszach można napisać wiele, ale powstrzymuje mnie bateria w telefonie .__. Dobrze wiedzieć, że jesteś utalentowany nie tylko na polu z ff. Nieś radość światu jak mój ksiądz i pisz więcej! *nie martw się, ciebie 'słucham' bardziej od niego XD* Powodzenia w dalszym pisaniu, mam nadzieję, że nastąpi ono szybciej niż koniec Naruto <3
Mimo, że odpuściłem jak na razie pisanie, to nie mogę się powstrzymać od odpowiedzi ;-;
UsuńKażda uwaga, interpretacja i pochwała jest dla mnie czymś fantastycznym i istotnym, ale jedna kwestia przyprawiła mnie niemal o zawał C': Pisząc "coś" miałem na myśli dokładnie to, o czym napisałaś, to jest prawdziwy temat tego wiersza i jeśli potrafiłaś go tak trafnie wyłapać, to nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Na chwilę obecną mam jeszcze tylko jeden nie opublikowany twór, ale nie dodam go szybko. Chwila na oddech, wrócę jak zbiorę siły. Mimo to dziękuję Ci bardzo za wszystko, dużo ciepła wlewasz w moje małe serducho. Much love.
Gabriel
Zbieraj siły, każdemu się należy, a po tym obsypaniu nas wierszami zasłużyłeś ^^ Niby słowa, a jaką przyjemność sprawiają, prawda? Cieszę się, że trafiłam z interpretacją, bo przypadła mi do gustu! Teraz czas się polenić~
UsuńPS. To nigdy nie jest 'tylko' twór. Powodzenia!